Psy ujadają we wsi
Wokół ciemność
Głos małego Jankiela płacze
Gdzie mame, gdzie tate?
Błądzą sponiewierane dusze..
Nic nie warte żydowskie życie
Czasem może trzy diamenty
Czasem sztabkę złota
A w nocy koszmary nie dają im spać..
Czy sumienie można przekupić?
Kiedy syn patrzy w oczy a żona nie rozumie skarg
Zbrodnie zatarł czas…
Psy boją się duchów
A wokół ciemność
W ciszy łzy kapią na trawę mocząc i tak stracony los…
Mirosława Stojak