Nim go zastrzelili i zbezcześcili ciało,najpierw opluli, wyśmiali, ustawili przy drodze za rowem, skopali ,rozebrali, ograbili.Takie preludium.
Dopiero potem rozstrzelali z broni automatycznej.
Bo oni mieli swoją taktykę,swój plan zabijania ludzi…
Nim go pochowali na kirkucie leżał cały dzień w upale i całą ciemną noc na chodniku. Krew sączyła się stróżką z nosa i uszów.
Bo oni mieli swoją taktykę, swój plan zabijania ludzi!!!
Mirosława Stojak