„Dziecino niewinna”

Utulić Cię chcę
Dziecino niewinna
Utulić mocno do serca
Wybawić od złych ludzi
Dziecino…

Patrzysz w oczy głęboko
A to noc…
Tak mocno patrzysz i prosisz
Jak można nie zrozumieć tego spojrzenia
Dziecino niewinna…

Życie miałaś z rodziną swoją
U boku życzliwych sąsiadów
Życie jak każde
Dziecino niewinna…

Utulić Cię chcę
Za wszystko co złe
Za zabrane dzieciństwo
Za śmierć
Dziecino moja…

Mirosława Stojak

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wiersze. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.